Czy media społecznościowe mają wpływ na SEO? Przeprowadziliśmy eksperyment, aby się o tym przekonać

  • Udostępnij To
Kimberly Parker

Czy media społecznościowe mogą pomóc w SEO? Zanim odpowiemy na to pytanie, szybki słowniczek wspólnych terminów optymalizacji wyszukiwarek dla czytelników, którzy mogą nie być ekspertami SEO.

Słowniczek pojęć SEO

  • SERP: Strona z wynikami wyszukiwania
  • Ranga wyszukiwania: Pozycja, jaką zajmuje adres URL w SERP dla danego słowa kluczowego
  • Widoczność wyszukiwania: Metryka używana do obliczenia, jak widoczna jest strona lub witryna w SERP. Jeśli liczba ta wynosi 100%, oznacza to na przykład, że adres URL znajduje się na pierwszej pozycji dla słowa kluczowego (słów kluczowych). Widoczność wyszukiwania jest szczególnie ważna przy śledzeniu zbiorczego rankingu witryny dla koszyka słów kluczowych.
  • Autorytet domeny lub strony: Siła witryny lub strony na dany temat w oczach wyszukiwarek. Na przykład blog SMMExpert jest postrzegany przez wyszukiwarki jako autorytet w dziedzinie marketingu w mediach społecznościowych. Oznacza to, że mamy większe szanse na uplasowanie się w rankingu dla słów kluczowych związanych z mediami społecznościowymi niż blog o jedzeniu, taki jak Smitten Kitchen.

Czy media społecznościowe pomagają w SEO?

Kwestia tego, czy media społecznościowe mają jakikolwiek wpływ na SEO, była długo dyskutowana. W 2010 roku zarówno Google, jak i Bing przyznały, że używają sygnałów społecznościowych, aby pomóc w uszeregowaniu stron w swoich wynikach. Cztery lata później to stanowisko zmieniło się po tym, jak Twitter tymczasowo zablokował Google dostęp do swojej sieci społecznościowej. W 2014 roku były szef Google ds. webspamu, Matt Cutts, wydał film wyjaśniający, jak Google nie możepolegać na sygnałach, których jutro może nie być.

Na tym rozmowa się zatrzymała. Od 2014 roku Google publicznie zaprzecza, że social ma jakikolwiek bezpośredni wpływ na rankingi.

Ale teraz mamy 2018 rok, w ciągu ostatnich czterech lat wiele się zmieniło. Jedną z wartych uwagi zmian jest to, że sieci społecznościowe zaczęły pojawiać się w wyszukiwarkach na znacznie większą skalę.

Adresy URL Facebooka plasujące się w pierwszej setce w Google.com (USA)

Adresy URL na Twitterze zajmujące miejsca w pierwszej setce w Google.com (USA)

Zauważyliśmy gwałtowny wzrost stron na Facebooku i Twitterze, które znalazły się w wynikach Google'a? Cóż, my to zrobiliśmy i pomyśleliśmy, że nadszedł czas, aby przeanalizować związek między SEO a mediami społecznościowymi za pomocą serii testów.

Przywitajcie się z "Projektem Słoń", eksperymentem nazwanym tak ze względu na "słonia w pokoju", którym w tym przypadku jest długo zadawane, ale nigdy nie udzielone pytanie: czy media społecznościowe mogą pomóc w poprawieniu rankingu wyszukiwania?

Bonus: Przeczytaj przewodnik po strategii social media krok po kroku z pro wskazówkami, jak rozwijać swoją obecność w mediach społecznościowych.

Jak skonstruowaliśmy nasz eksperyment

Przedstawiciele zespołów SMMExpert zajmujących się inbound marketingiem, analityką danych i marketingiem społecznościowym spotkali się, aby opracować wiarygodne i kontrolowane podejście do testów.

Na potrzeby tego eksperymentu podzieliliśmy naszą zawartość - artykuły na blogach - na trzy grupy:

  1. Grupa kontrolna: 30 artykułów, które nie otrzymały żadnej organicznej publikacji ani płatnej promocji w mediach społecznościowych (ani nigdzie indziej)
  2. Grupa A (tylko organiczna): 30 artykułów opublikowanych organicznie na Twitterze
  3. Grupa B (promocja płatna): 30 artykułów opublikowanych organicznie na Twitterze, a następnie boostowane przez dwa dni z budżetem 100 dolarów każdy

Aby uprościć liczbę punktów danych, zdecydowaliśmy się uruchomić ten pierwszy test na Twitterze i zbudowaliśmy harmonogram publikacji, aby utrzymać się na torze.

Przed rozpoczęciem testu musieliśmy jednak wyrównać szanse, dlatego przez cały tydzień przed startem żaden z 90 artykułów wybranych do eksperymentu nie był aktualizowany ani promowany. Pozwoliło nam to ustalić bazę ich rankingów wyszukiwania.

Po tym kroku, promowaliśmy dwa posty dziennie z grupy A i grupy B przez okres dwóch tygodni i mierzyliśmy wyniki w kolejnym tygodniu. Od początku do końca, cały eksperyment trwał około miesiąca.

Metodologia

Aby upewnić się, że uwzględniliśmy wszystkie nasze podstawy, zarejestrowaliśmy następujące punkty danych:

  • Jakie słowa kluczowe śledziliśmy
  • Jakie adresy URL (artykuły na blogu) śledziliśmy
  • Miesięczny wolumen wyszukiwania dla każdego słowa kluczowego
  • Ranking wyszukiwania Google dla każdego artykułu przed rozpoczął się test
  • Ranking wyszukiwania Google każdego artykułu 48 godzin po rozpoczął się test
  • Ranking wyszukiwania w Google każdego artykułu tydzień po rozpoczął się test
  • Liczba linków kierujących do każdego artykułu przed rozpoczął się test (backlinki są czynnikiem numer jeden w rankingu wyszukiwania)
  • Liczba unikalnych stron internetowych wskazujących na każdy artykuł przed rozpoczął się test
  • Ocena URL (metryka aHrefs, więcej o tym za chwilę) dla każdego artykułu przed rozpoczął się test
  • Liczba linków kierujących do każdego artykułu po badanie zakończyło się
  • Liczba unikalnych stron internetowych wskazujących na każdy artykuł po badanie zakończyło się
  • Ocena URL (metryka aHrefs) dla każdego artykułu po wniosek z badania

Wchodząc, zrozumieliśmy, że przyjęte stanowisko w temacie jest: istnieje pośredni związek między mediami społecznościowymi a SEO Oznacza to, że treści, które dobrze radzą sobie na portalach społecznościowych, prawdopodobnie zdobędą więcej backlinków, co pomoże zwiększyć ranking wyszukiwania.

Ze względu na ten pośredni związek między rankingiem społecznościowym a rankingiem wyszukiwania, musieliśmy być w stanie wyartykułować, czy tradycyjne metryki domeny/autorytetu strony odgrywały rolę w jakiejkolwiek zmianie rankingu.

Metryki Page Authority zostały oparte na Live Index firmy aHrefs. aHrefs to platforma SEO, która przeszukuje strony internetowe i zbiera dane na temat powiązań między stronami. Do tej pory przeszukała 12 bilionów linków. Tempo, w jakim aHrefs przeszukuje sieć, jest drugie po Google.

Wyniki eksperymentu

Z wysokiego poziomu możemy zaobserwować poprawę widoczności w wyszukiwaniach pomiędzy trzema koszykami słów kluczowych. Jak widać z powyższych wyników, wydaje się, że istnieje silna korelacja między aktywnością społeczną a rankingami .

Zatopmy zęby w rzeczywistych punktach danych, aby lepiej zrozumieć mechanizmy stojące za wzrostem rankingu.

Jak widać, grupa kontrolna widzi najniższy poziom poprawy rankingu i najwyższy poziom spadku rankingu w porównaniu do innych grup testowych.

Chociaż rankingi były rejestrowane przez cały czas trwania testu, chcieliśmy szczególnie zwrócić uwagę na zmiany, które nastąpiły bezpośrednio po wypromowaniu danej treści w mediach społecznościowych.

Powyższe wykresy ilustrują zmiany w rankingu obserwowane w ciągu pierwszych 48 godzin od udostępnienia danej treści wraz z całkowitą liczbą zaangażowań społecznościowych. Jak widać, grupy testowe organic i boosted radzą sobie znacznie lepiej niż grupa kontrolna, w której obserwuje się więcej strat w rankingu.

Powyższy wykres analizuje zmianę rangi w ciągu pierwszych 48 godzin w stosunku do całkowitej liczby zaangażowań społecznościowych związanych z tym zasobem we wszystkich grupach testowych. Patrząc na dane z powierzchni, możemy zaobserwować pozytywną liniową linię trendu, wskazującą na pozytywny związek między liczbą zaangażowań społecznościowych a zmianą rangi.

Oczywiście każdy doświadczony strateg SEO zakwestionuje tę korelację ze względu na szereg czynników związanych z tym, jak zaangażowanie społeczne może wpływać na inne metryki, które w rzeczywistości są czynnikami rankingowymi. Więcej na ten temat później.

Patrząc na całkowitą liczbę zaangażowań społecznych vs. zmiana w rankingu po tygodniu we wszystkich grupach testowych, możemy również zaobserwować pozytywną liniową linię trendu, wskazującą na pozytywny związek pomiędzy tymi dwoma metrykami.

Ale co z odwiecznym argumentem: aktywność społeczna prowadzi do większej ilości linków, co prowadzi do lepszych rankingów?

Jak wspomniano powyżej, Google tradycyjnie odrzuca fakt, że aktywność społeczna wpływa na ranking, sugerując zamiast tego, że zaangażowanie społeczne może wpływać na inne metryki, takie jak linki, które mogą wpływać na ranking. Ten wykres ilustruje zmianę domen odsyłających wskazujących na promowaną treść w stosunku do liczby zaangażowań społecznościowych, które otrzymała. Jak widać, zdecydowanie istniejedodatnią korelację pomiędzy tymi dwoma metrykami.

Bonus: Przeczytaj przewodnik po strategii social media krok po kroku z pro wskazówkami, jak rozwijać swoją obecność w mediach społecznościowych.

Pobierz darmowy przewodnik już teraz!

Eksperci SEO mogą przewijać dalej, ponieważ znają już odpowiedź na pytanie, czy linki korelują z lepszymi rankingami. Social marketerzy powinni jednak posłuchać. Powyższe wykresy ilustrują ranking vs. liczba domen odsyłających wskazujących na zasób treści w kontekście.

Jak widać, istnieje silna korelacja między liczbą stron internetowych wskazujących na daną treść a jej względną pozycją. Dla zabawy przefiltrowaliśmy wyniki według wolumenu wyszukiwania i zaobserwowaliśmy znacznie mniejszą korelację dla słów kluczowych z ponad 1000 miesięcznych wyszukiwań, co wskazuje na wyższy poziom konkurencyjności. To ma sens. Zobaczysz znacznie większą poprawę na mniej konkurencyjnych terminach.za każdy zdobyty link, w porównaniu do bardziej konkurencyjnych terminów.

Co się stanie, jeśli odejmiemy przypadki, w których zaobserwowaliśmy zmianę domen odsyłających?

Aby właściwie zakwestionować teorię, że marketing społecznościowy może wpływać na rankingi tylko poprzez pozyskane linki, a nie bezpośrednio na rankingi, usunęliśmy wszystkie przypadki słów kluczowych, w których zaobserwowano zmiany w domenach odsyłających w czasie trwania testu. Pozostały nam tylko dwa czynniki: zmiana stopnia oraz zaangażowania społeczne .

Trzeba przyznać, że ten poziom filtrowania wypatroszył naszą wielkość próbki, ale zostawił nam obiecujący obraz.

Istnieje pozytywna korelacja pomiędzy zaangażowaniem społecznym a zmianą rangi . Ogólnie rzecz biorąc, więcej było poprawy rangi związanej z zaangażowaniem społecznym niż obserwowanych strat w rankingu.

Oczywiście dane te zachęcają do przeprowadzenia testu na większą skalę, który byłby trudny do przeprowadzenia, biorąc pod uwagę rygorystyczne metodologie SEO i społecznościowe zastosowane w tym eksperymencie.

Co marketerzy powinni (a czego nie powinni) robić z tymi danymi

Tak, social może pomóc w SEO, ale to nie powinno dać ci wolnej ręki, aby przesadzić z postami i spamować kanały ludzi. Jeśli to zrobisz, ryzykujesz irytację zwolenników. A wtedy oni mogą zignorować twoje posty, lub co gorsza, przestać śledzić cię całkowicie.

Jakość postów - nie ilość - jest kluczowa. Tak, regularne publikowanie postów jest ważne, ale jeśli nie oferujesz swoim odbiorcom wartości, nie ma sensu.

Pamiętaj, że może wystarczyć jeden nowy link zwrotny, aby znacząco poprawić ranking wyszukiwania adresu URL (w zależności od tego, jak konkurencyjne jest słowo kluczowe i jak autorytatywna jest strona, która łączy się z twoją). Jeśli zaimponujesz odpowiedniej osobie na tyle, aby udostępniła twoje treści na swojej stronie, zobaczysz wzrost rankingu wyszukiwania i widoczności w wyszukiwarce.

Marketerzy społecznościowi powinni również zwrócić uwagę na wpływ płatnej promocji na SEO. Rzeczywiście, nasze wyniki pokazują, że płatna promocja przynosi prawie dwukrotnie większe korzyści SEO niż promocja organiczna .

SEO powinno być przemyślanie zintegrowane z szerszą strategią marketingu społecznościowego, ale nie powinno być siłą napędową.Jeśli skupić się na tworzeniu i udostępnianiu wysokiej jakości treści Jakość to w końcu czynnik rankingowy numer jeden w Google.

Wykorzystaj SMMExpert do udostępniania wysokiej jakości treści na wszystkich swoich kanałach social media z jednego pulpitu nawigacyjnego. Rozwijaj swoją markę, angażuj klientów, nadążaj za konkurencją i mierz wyniki. Wypróbuj za darmo już dziś.

Rozpocznij

Kimberly Parker jest doświadczoną specjalistką ds. marketingu cyfrowego z ponad 10-letnim doświadczeniem w branży. Jako założycielka własnej agencji marketingu społecznościowego pomogła wielu firmom z różnych branż ustanowić i rozwinąć swoją obecność w Internecie dzięki skutecznym strategiom w mediach społecznościowych. Kimberly jest także płodną pisarką, publikując artykuły na temat mediów społecznościowych i marketingu cyfrowego w kilku renomowanych publikacjach. W wolnym czasie uwielbia eksperymentować w kuchni z nowymi przepisami oraz chodzić na długie spacery z psem.