Argumenty przemawiające za tym, by pozwolić menedżerom ds. mediów społecznościowych stać się dziwnymi

  • Udostępnij To
Kimberly Parker

Często potrzeba czegoś wyjątkowego, aby wyróżnić się jako marka w mediach społecznościowych. Jednak jako marketerzy mamy tendencję do trzymania się tego, co bezpieczne, wypróbowane i sprawdzone na rynku. Tworzymy komunikaty w komisjach, a następnie przepuszczamy je przez suszarkę z interesariuszami i wyższymi rangą, zanim wypuścimy je w świat.

Skutkuje to pracą, która jest pozbawiona życia, powtarzalna i całkowicie przewidywalna. Widziałeś to już wiele razy: starannie wypielęgnowane flatlays, nieinspirowane kampanie UGC (user-generated content) i hashtagi, które brzmią jak wyjęte z korporacyjnej zupy.

A my uzyskać Wszyscy działamy pod wpływem kaprysu rynku - nieustannie martwimy się o niematerialne zmienne, takie jak postrzeganie marki, udział w głosie i lojalność klientów.

Trzymając się mapy nie można się zgubić, ale też nigdy nie odkryje się niczego nowego.

To wezwanie do działania dla nas wszystkich. Wyluzujmy trochę. Media społecznościowe mają potencjał, aby być przestrzenią wyzwalającą, w której nasz marketing może być więcej niż to, co teraz z niej robimy. Bardziej szczere, bardziej otwarte i bardziej uczciwe wobec ludzi. Zaczyna się to od pozwolenia zespołom społecznym na szybsze, zabawniejsze i bardziej szalone działanie.

Bonus: Pobierz darmowy, konfigurowalny szablon harmonogramu mediów społecznościowych aby łatwo zaplanować i zorganizować wszystkie swoje posty z wyprzedzeniem.

Oto spojrzenie na to, dlaczego powinieneś pozwolić swoim menedżerom mediów społecznościowych być dziwnym. I jak to zrobić w sposób, który jest mierzony i prawdziwy dla Twojej marki.

Dobre rzeczy dzieją się, gdy marki stają się dziwne na socialu

Dziwne i dziwaczne taktyki marketingu w mediach społecznościowych mogą wydawać się nieco kiczowate, ale ich wartość biznesowa zdecydowanie nie jest.

Od widoczności marki, przez długowieczność, po zróżnicowanie, przyjęcie bardziej liberalnej obecności społecznej może przejść długą drogę, dając Twojej marce przewagę konkurencyjną, której po prostu nie będziesz w stanie rozwinąć grając bezpiecznie.

Weetabix prawie wywołał międzynarodowy incydent

I to było dobre rozwiązanie.

BBC nazwało go "tweetem, który wywołał międzynarodowe oburzenie". Oficjalne państwowe konto Twittera Izraela uznało, że miał on potencjał do załatwienia politycznych porachunków na Bliskim Wschodzie. Irlandzkie KFC chciało go ścigać na mocy Konwencji Genewskiej.

9 lutego, roku pańskiego 2021, Weetabix obdarzył internet tym monstrum.

Dlaczego chleb ma mieć całą zabawę, skoro jest Weetabix? Serwując @HeinzUK Beanz on bix na śniadanie z twistem. #ItHasToBeHeinz #HaveYouHadYourWeetabix pic.twitter.com/R0xq4Plbd0

- Weetabix (@weetabix) 9 lutego 202 r.

Mogliby trzymać się postów w mediach społecznościowych tak suchych jak ich włókniste brązowe siano na śniadanie, ale zamiast tego wybrali dziwactwo. I strategia się opłaciła.

Tweet spędził wiele godzin, krążąc po internecie, zdobywając międzynarodowe nagłówki i uzyskując organiczny zasięg, o którym większość wysoko wykwalifikowanych i dobrze finansowanych kampanii marek nie może marzyć.

Zaufaj nam, to nie jest mecz

- Tinder UK (@TinderUk) 9 lutego 202 r.

Weetabix z pieczoną fasolą: debata "bardziej dzieląca niż Brexit"?

Lider Commons Jacob Rees-Mogg nazywa to połączenie "całkowicie obrzydliwym", zamiast tego preferując "domową marmoladę niani na grzance" //t.co/tKukXyb0Ol pic.twitter.com/hikUhtTYuE

- BBC Politics (@BBCPolitics) 11 lutego 202 r.

Znalazłem najlepszy sposób na podanie go pic.twitter.com/YTizKUgbef

- Justine Stafford (@JustineStafford) 9 lutego 202 r.

Jezus nie umarł za to...

- York Minster (@York_Minster) 10 lutego 202 r.

Skittles uczyniły "dziwną" całą swoją markę

Skittles zbudowali swoją markę na byciu dziwnym, to żadna tajemnica.

Ich kultowy już Taste The Rainbow Kampania trwa od 1994 r. W tym czasie wyemitowano ponad 40 spotów telewizyjnych o chorobach, antropomorficznych pińatach i hybrydach pół człowieka pół owcy.

View this post on Instagram

A post shared by SKITTLES (@skittles)

Używanie określenia "SKITTLES STAN" jest...

- SKITTLES (@Skittles) 15 stycznia 202 r.

Założenie pracy jest tak proste: robić rzeczy tak dziwne, że ludzie nie mogą nie pamiętać o nich. Jest to zasada, która w naturalny sposób znalazła się w udanej strategii społecznej.

Długowieczność i sukces Zasmakuj tęczy powinien nauczyć marketerów o wartości szoku i przerażenia.

Podczas gdy pójście z pomysłem, który wydaje się ryzykowny lub niespecyficzny, może wydawać się ryzykiem dla tożsamości marki w krótkim okresie, długoterminowe efekty uczynienia absurdu centralnym punktem twojego marketingu to lojalność i wystarczająca ilość przypomnień o marce, aby zbudować imperium cukiernicze.

R/GA przesuwa granice "nudnego" B2B

Marketerzy B2B cieszą się, że nie tylko ludzie B2C mogą się dobrze bawić. Witamy w żrącym, dziwnym świecie agencji interaktywnej R/GA na Twitterze.

Marka powinna mówić ludzkim głosem? Gdzie są dane, które to potwierdzają.

- R/GA (@RGA) 18 lutego 202 r.

Tak, wiem, że jestem na wyciszeniu. Mówię do siebie. Ostatnio często to robię.

- R/GA (@RGA) 19 lutego 202 r.

wut //t.co/Qozi6wJQZh

- R/GA (@RGA) 19 lutego 202 r.

Sarkastyczne, dowcipne, wściekłe i dziwaczne, misje R/GA na Twitterze pochodzą prosto z mózgu dyrektora kreatywnego ds. treści społecznych, Chapina Clarka.

W 2013 roku w wywiadzie dla Digiday wyjaśnił ich strategię na Twitterze bez ogródek: "Dążę do mieszanki użytecznych i całkowicie bezużytecznych, zabawnych i śmiertelnie poważnych, lokalnych i globalnych. Obserwuję, aby zobaczyć, jaka jest reakcja na różne rzeczy, a następnie dostosować."

Sercem strategii społecznej R/GA jest przekonanie, że marketerzy społecznościowi nie powinni być obciążeni miażdżącym nadzorem nad tym, co mówią i jak mówią. I że sztuka udanego marketingu medialnego sprowadza się do zaufania, że menedżerowie mediów społecznościowych wiedzą, jak wyrazić to, co reprezentuje Twoja marka.

Clark ładnie podsumowuje stanowisko R/GA: "Możemy mieć silny głos, punkt widzenia. Powinniśmy to wykorzystać." I ty też powinieneś.

Co powinieneś zrobić w tej sprawie

Globalnie znane przykłady są miłe, ale co to oznacza dla Twojej firmy na poziomie funkcjonalnym? Jak ostrożnie wyzwolić swój głos w marketingu społecznościowym w sposób, który jest zarówno mierzony, jak i prawdziwy dla Twojej marki?

Daj swoim menedżerom mediów społecznościowych więcej agencji

Na miłość boską, miej więcej wiary w swoich menedżerów mediów społecznościowych.

Bonus: Pobierz darmowy, konfigurowalny szablon harmonogramu mediów społecznościowych aby łatwo zaplanować i zorganizować wszystkie swoje posty z wyprzedzeniem.

Pobierz szablon już teraz!

Są oni bardziej zestrojeni z odbiorcami niż ktokolwiek z zespołu marketingowego. Jedną rzeczą jest przyjrzenie się personom nabywców i ankietom, a inną wydanie codziennie rozmowa z klientami i wczucie się w to, co myślą i czują.

Coraz częściej okazuje się, że social media managerowie nie są w porządku. Mają wieloaspektową pracę, która często jest niedoceniana (nie wspominając o tym, że ciągle mają do czynienia z podbrzuszem internetu).

Dawanie im większej swobody twórczej jest dobre dla ich samopoczucia. Będzie to dla nich sygnał, że ich umiejętności i wiedza są cenione - i że nie są czymś, co tak często wydaje im się zbędnym. Zejdź im trochę z drogi.

Dzięki temu Twoi social media managerowie będą mogli wykonywać swoją pracę bardziej intencjonalnie, będą docierać do klientów skuteczniej na kanałach, które znają lepiej niż ktokolwiek inny.

Oddziel swój "głos społeczny" od głosu marki

Istnieje niepisana zasada marketingowa, która mówi, że głos Twojej marki powinien być spójny w każdym punkcie styku z klientem. Jesteśmy tu po to, aby powiedzieć Ci, że powinieneś złamać tę zasadę.

Możesz mieć głos w mediach społecznościowych, który wzajemnie się wyklucza z typowym głosem marketingowym marki, bez narażania na szwank tego, jak klienci czują się z Twoimi produktami.

Najskuteczniejsze marki w mediach społecznościowych od lat po cichu łamią zasady. Wystarczy rozważyć tę reklamę drukowaną od Wendy's vs. jeden z ich sassy tweetów.

Lub porównać jeden z postów społecznych Shopify z ich bardziej tradycyjnych wysiłków reklamowych z domu.

To oddzielenie działa, gdy w końcu przyznamy się przed sobą, że marketing jest z natury natrętny. Musimy pozbyć się żrącego mitu, że konsumenci chcą słyszeć od naszych marek, że chcą prowadzić z nami rozmowy, że umierają za odrobinę "miłości do marki".

Takie myślenie tylko zaciemnia nasz osąd. Prowadzi nas do przekonania, że jesteśmy mile widziani w codziennym życiu ludzi. Że zasługujemy na to, by zajmować ich czas.

Nie mamy.

Musimy raczej być świadomi tego, jak ludzie korzystają z przestrzeni - fizycznej, cyfrowej czy jakiejkolwiek innej - i upewnić się, że nasza praca, a zwłaszcza nasze głosy, pasują do tych środowisk i służą celom, podczas gdy ludzie prowadzą swoje życie.

Jeśli chodzi o social, to jeśli ludzie nie są tam po to, aby rozmawiać ze swoimi ludzkimi przyjaciółmi, to są tam, ponieważ są znudzeni i szukają wypełnienia wolnego czasu. Więc nawet jeśli Twoja marka nie słynie z marketingowego dowcipu i humoru, możesz uwolnić się, aby podjąć kilka szans na swoim feedzie.

Lean into what people want. And what people generally want on social media is to have a little bit of fun.

Podkręć temperaturę dzięki skali od łagodnej do dzikiej.

Co warte są nasze rady, jeśli sami z nich nie skorzystamy? W SMMExpert dyrektywa, by przekraczać granice, przychodzi z samej góry. Nasz wiceprezes ds. marketingu korporacyjnego popycha nas do rozwijania pomysłów w skali od łagodnych do dzikich. Wygląda to tak:

Te ramy są doskonałym punktem wyjścia do określenia, czy i kiedy dziwna realizacja może służyć Ci lepiej niż trzymanie się sztywnych najlepszych praktyk.

Łagodny post społeczny to ten, którego wszyscy oczekują od ciebie. Jest w porządku, ale może trochę nudny. W górę notcha od tego są posty społeczne, które cię podniecają, te, których nie możesz się doczekać, aby opublikować. I wreszcie są naprawdę dzikie posty, te, które przerażają cię na śmierć i musisz zamknąć oczy tylko po to, aby uderzyć "opublikować".

Nie każda treść publikowana przez Twoją markę musi być przesadzona. Chodzi o to, że Twoje treści powinny w naturalny sposób mieszać te trzy poziomy. Większość marek nigdy nie przekracza poziomu łagodnego w tej skali, ale wszystkie mogłyby skorzystać z częstszego wychodzenia z formy.

Czasami pomaga wziąć koncepcję i wypróbować ją na wszystkie trzy sposoby, aby zobaczyć, jakie wykonanie działa najlepiej dla tego konkretnego komunikatu.

Użyj formatu, którego nigdy wcześniej nie próbowałeś. Napisz kilka okropnych postów. Zrób Instagram story, które sprawia, że czujesz się nieswojo. Jeśli nie czujesz się dobrze, zawsze możesz skalować to z powrotem.

Ale przynajmniej w końcu podjąłeś wysiłek, aby wyjść poza to, co sprawdzone i prawdziwe. I może, tylko może, jako marketerzy dojdziemy do punktu, w którym nasze treści w mediach społecznościowych są tak samo warte czasu i uwagi ludzi, jak chcielibyśmy myśleć, że są.

Uwolnij trochę czasu, aby stać się dziwniejszym i bardziej dzikim na portalu społecznościowym z SMMExpert. Wypróbuj 30-dniowy okres próbny za darmo już dziś.

Rozpocznij

Zrób to lepiej dzięki SMMExpert , wszystko w jednym narzędziu do obsługi mediów społecznościowych. Bądź na bieżąco, rozwijaj się i pokonuj konkurencję.

Bezpłatny 30-dniowy okres próbny

Kimberly Parker jest doświadczoną specjalistką ds. marketingu cyfrowego z ponad 10-letnim doświadczeniem w branży. Jako założycielka własnej agencji marketingu społecznościowego pomogła wielu firmom z różnych branż ustanowić i rozwinąć swoją obecność w Internecie dzięki skutecznym strategiom w mediach społecznościowych. Kimberly jest także płodną pisarką, publikując artykuły na temat mediów społecznościowych i marketingu cyfrowego w kilku renomowanych publikacjach. W wolnym czasie uwielbia eksperymentować w kuchni z nowymi przepisami oraz chodzić na długie spacery z psem.